Prezydent USA Joe Biden w Polsce
Niech każdy członek NATO wie, i też Rosja niech wie, że atak na jednego z członków NATO, to atak przeciwko wszystkim.

fot. tvbeskidy

Joe Biden w poniedziałek późnym wieczorem przyleciał do Warszawy. Jego wizyta w Polsce potrwa dwa dni. Amerykański przywódca ma w planach m.in. spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą i przemówienie w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego, a także uczestnictwo w szczycie Bukaresztańskiej Dziewiątki, czyli formatu zrzeszającego państwa wschodniej flanki NATO. 

Pierwszym i głównym punktem oficjalnego programu wizyty amerykańskiego prezydenta było spotkanie z Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim w Warszawie.

fot. tvbeskidy

Ceremonia oficjalnego powitania przywódcy USA odbędzie się o godz. 12:50. Ok. godz. 13:00 odbyły się rozmowy w wąskim gronie. Później, na godz. 13:35 zaplanowano rozmowy dwustronne delegacji pod przewodnictwem obu prezydentów.

O godz. 17:30 w Arkadach Kubickiego w ogrodach Zamku Królewskiego w Warszawie, Joe Biden wygłosił przemówienie.

Niech każdy członek NATO wie, i też Rosja niech wie, że atak na jednego z członków NATO, to atak przeciwko wszystkim. To święta przysięga bronienia każdej piędzi ziemi krajów NATO - mówił w Arkadach Kubickiego Joe Biden. Prezydent USA podkreślał, że świat Zachodu nie opuści Ukrainy. Kijów stoi mocno. Kijów stoi dumnie, stoi wysoko i co najważniejsze, jest wolny. Joe Biden powiedział to dziś w Warszawie po historycznej wizycie na Ukrainie.

Wszyscy jesteśmy zjednoczeni i odważni" - napisał prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po wystąpieniu Joe Bidena. "Dziękuję Joe Bidenowi i całej Ameryce za przywództwo w mobilizowaniu świata do poparcia wolności i za pomoc dla Ukrainy. Razem zmierzamy do wspólnego zwycięstwa i musimy je zapewnić już w tym roku!" - dodał.

Według BBC organizacja przemówienia Bidena w Arkadach Kubickiego była lepiej zorganizowana, od spotkania sprzed roku.

"11 miesięcy temu prezydent Biden stał na tle dramatycznie oświetlonego Zamku Królewskiego, przed którym stała rzesza ludzi" - oceniają brytyjscy dziennikarze. 

To był historyczny moment. Prezydent Biden spotkał się dziś z Polakami, a jego słowa wygłoszone w ogrodach Zamku Królewskiego relacjonuje cały świat. Jestem przekonany, że to przełomowa chwila dla całego pokolenia oraz stosunków amerykańsko-polskich - podkreślił ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski.